Po pierwsze:
Raid on St. Nazaire
Gra o...rajdzie brytyjskich komandosów na ww. port. Obejrzałem "filmik z gry" i robi ona duże wrażenie. Autor dużo wycisnął z jednej planszy. Większa część to plan miast i portu, na której odbywa się właściwa akcja, a bok planszy to pola morskie, po których posuwa się żeton flotylli, za nim podpłynie pod port i zamienia się w kilkanaście żetonów jednostek z których desantują się komandosi. I jeszcze wykrywania flotylli portowymi reflektorami...Mam nadziej, że kiedyś nabędę tą grę.
Link do filmu:
St Nazaire, środek walk
I zdjęcia z bgg:
Na zdjęciu powyżej widoczny moment wbicia się brytyjskiego niszczyciela w grudź. Cel rajdu osiągnięty!!!
Po drugie:
Dawn of the Zeds
Gra o obronie miasta oblężonego przez Zombie...Bardzo interesująca mechanika. Można wykorzystać ją do gry o zamieszkach, albo do gry która przedstawia np. antypolskie zamieszki w Moskwie podczas Dymitriad.
I link do filmu o grze:
Po trzecie:
Conflict of Heroes
A w zasadzie dodatek do gry solo:
Conflict...
Szata graficzna mnie jakoś nie przekonuje, ale gra może być ciekawa...Trzeba się wgłębić w temat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz