piątek, 1 maja 2015

Dawno mnie tu nie było; Proste gry print and play, oraz lista gier w które muszę zagrać.

1. Tylko, że ostatnio wyjechałem na jakiś czas i nie mogłem grać w gry. W ciągu ostatnich 3  miesięcy udało mi się zagrać tylko w Yatzy:
Czyli w polskiego Generała. A że grałem z Niemcem, który się głośno cieszył i gdy wyrzucił generała (czyli na wszystkich kościach to samo) to krzyczał Yatzy co brzmiało jak natzi i mnie bardzo  śmieszyło.

2. Na kolejne wyjazdy muszę sobie przygotować proste 1- osobowe gry print and play o których opowiada min. Marco Wargamer. To będzie ciekawy eksperyment granie pod namiotem. Np. gry z tej listy:
Gry solo print and play


3. A lista gier, które posiadam i w które muszę zagrać się powiększa:
- nowe właśnie dziś rozpakowane Racławice i Szczekociny 1794
- Kircholm 1605
- D- Day at Omaha i D- Day at Tarawa
- Dawn of the Zed
- Normandia i renesansowa z Vea Victis

Na razie nie będę kupował nic nowego (no chyba, że Trzcianę 1627) ale na zimę z przyjemnością zaopatrzył bym się w Robinsona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz