czwartek, 18 września 2014

Ostatnie zachwyty

Ostatnio zainteresowało mnie kilka nowych (dla mnie) gier.

Po pierwsze:

Raid on St. Nazaire


Gra o...rajdzie brytyjskich komandosów na ww. port. Obejrzałem "filmik z gry" i robi ona duże wrażenie. Autor dużo wycisnął z jednej planszy. Większa część to plan miast i portu, na której odbywa się właściwa akcja, a bok planszy to pola morskie, po których posuwa się żeton flotylli, za nim podpłynie pod port i zamienia się w kilkanaście żetonów jednostek z których desantują się komandosi. I jeszcze wykrywania flotylli portowymi reflektorami...Mam nadziej, że kiedyś nabędę tą grę.

Link do filmu:

St Nazaire, środek walk

I zdjęcia z bgg:


 
Na zdjęciu powyżej widoczny moment wbicia się brytyjskiego niszczyciela w grudź. Cel rajdu osiągnięty!!!



Po drugie:

Dawn of the Zeds

Gra o obronie miasta oblężonego przez Zombie...Bardzo interesująca mechanika. Można wykorzystać ją do gry o zamieszkach, albo do gry która przedstawia np. antypolskie zamieszki w Moskwie podczas Dymitriad.



 
I link do filmu o grze:
 

Po trzecie:

Conflict of Heroes

A w zasadzie dodatek do gry solo:

Conflict...


 
Szata graficzna mnie jakoś nie przekonuje, ale gra może być ciekawa...Trzeba się wgłębić w temat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz